sobota, 1 czerwca 2013

szczyt

Włączył mi się jakiś program o przeróbkach cycków i kompleksów dostałam. jakoś tak do tej pory mnie to nie ruszało,że ja je po tacie mam. Ale tydzień temu poszłam kupić sobie prezent na Dzień Matki. Przemiła Pani Sprzedawczyni wyszukała około 20  w moim rozmiarze -A woow ! I z tych 20 pasował mi jeden, najbrzydszy zresztą, którego w ogóle nie zamierzałam mierzyć. I tu zapaliła mi się zielona lampka od kompleksów. Gdzie się do cholery podziały moje cycki ??!! Spojrzałam na pulchne policzki Calineczki - znalazłam.
Kupiłam najbrzydszy stanik w którym miałam cycki, to znaczy w tym staniku już były jako taki pakiecik. Chwilowo lampka zgasła. No ale ten program dziś,że niby jakiś znak, że niby mam małe cycki i mam odwiedzić dr Szczyta ??? Nie powiem bo zaraz poryłam w internecie gdzie co i jak ale wpierw nochal, zrobię nocha bo muszę a boję się okropnie i tak już 5 lat się decyduję a teraz jeszcze cycki. Muszę zacząć odkładać kieszonkowe :)

2 komentarze:

  1. oddam Ci pół moich, chcesz???
    ja mam kompleks w drugą stronę,
    i też nie mogę kupić stanika i same brzydkie zawsze na mnie są:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobra a potem idziemy kupić sobie ładne staniki :)

      Usuń