środa, 8 maja 2013

Cham

wkurwiłam się. Chłop przerył mi wiadomości na fb. Nic tam nie znalazł bo nie miał co. Ale wkurwił mnie brak zaufania. Fb mam ciągle zalogowane tak samo jak pocztę i inne konta . Zresztą każde z nas ma swój komputer ale wystarczyło,że poszłam na wywiadówkę do Potworzycy, by Go łapska zaswędziały.
Wydało się przypadkiem, jak zawsze. Chciałam mu pokazać jakąś stronkę, nie pamiętałam jej więc weszłam w historię a tam same wejścia do wiadomości na fb i chyba z 10 osób przeleciał, nawet takie pierdoły jak wiad. do Stokke lub Hodowla Kotów, no ja pierdolę. Żyłka mi zapulsowała ale opanowana rzekłam, ktoś mi otwierał wiadomości. Chyba się zmieszał, za chwilę mówię, wchodziłeś w moje wiadomości o 18:00 a mnie wtedy nie było, w żywe oczy kłamał,że to nie On,że sprawdzał tylko swoje konto bankowe. No ja pierdolę a później mucha skakała po klawiaturze i "się pootwierało ".
Ma teraz dwa problemy, pierwszy,że rył, drugi,że kłamał. Poszłam spać do Potworzycy, na łózko piętrowe, jestem połamana  w cholerę( Potworzyca nie była świadoma,ze śpi ze mną więc się rozwalała) ale nie odpuszczę dopóki się nie przyzna a poza tym brzydzi mnie już w tym momencie bo dla mnie to CHAMSTWO !!!!

5 komentarzy:

  1. U nas też kiedyś było grzebanie, ale to za gowniarza że tak to ujme ... Mąż pewnie boi sie, że ktoś próbuje Cię podrywac ... No, ale mógł sie przyznać

    OdpowiedzUsuń
  2. właśnie to takie gówniarskie

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm, troszkę chyba Go rozumiem. może zrobił to z zazdrości o Ciebie? Ja kiedyś zachowałam się podobnie i wcale nie byłam z siebie dumna. wiem, że takie zachowanie to głupota totalna, ale każdy z nas zrobił w życiu coś głupiego czego się później wstydził.

    OdpowiedzUsuń